27.10.2016

Tiulo-cekino-koronki (18/52)

    Jakiś czas temu miałam przyjemność pomagać w tworzeniu kostiumów do przedstawienia dla dzieci. Kostiumów w moim wykonaniu było 34 sztuki w 3 wzorach. Dzisiaj pokażę wróżkę.
    Autorką projektu sukienki jest Klaudia Ostrowska. Suknia składa się z tiulowego dołu i góry z cekinów pokrytych koronką. Rękawki wykonane zostały z elastycznej siatki.

    Pierwsze zdjęcie przedstawia gołą sukienkę, jeszcze bez ręcznie naszywanego przejścia między cekinami z koronką i tiulem. Na manekinie nie wygląda zbyt atrakcyjnie, głównie ze względu na różnicę 3 rozmiarów między moim mikrym manekinem, a gotową kreacją.





   Na modelce właściwej prezentuje się już dużo lepiej :)




      Szyłyście kiedyś coś z cekinów? Jeśli jeszcze tego nie robiliście, a macie takie plany, to lojalnie ostrzegam, przemyślcie to jeszcze raz. Szycie skończyłam w sierpniu, a cekinki znajduję do tej pory;)


13.10.2016

Coś na rozgrzewkę (17/52, 7-8/12)

    Ponieważ nastała jesień, a na dzisiejszą noc zapowiadane są przymrozki, pokażę wam coś na rozgrzewkę. Dwie letnie sukienki. Powstały w okolicach kwietnia i dzielnie służyły mi całe lato.

   Pierwsza króciutka, uszyta z cienkiej tkaniny bawełnianej w duże geometryczne wzory. Idealnie sprawdziła się na plaży i w jej okolicach :)


Druga, też bawełniana, przykrywa ciut więcej. Materiał z którego ją uszyłam jest w w przepiękny kwiatowy wzór  i jest starszy ode mnie :) Można ją nosić na dwa sposoby. Pierwszy z dekoltem wodą, zasłania wtedy totalnie wszystko.


Albo z dekoltem  łódką, Lubi wtedy spadać na ramię i zalotnie je odsłonić.




   Obydwa ciuszki udały się już na zimowy odpoczynek, ale sama myśl, że już za jakieś 7-8 miesięcy znowu w nie wskoczę podnosi mnie na duchu. W końcu ta jesień kiedyś musi odejść :)